27 sierpnia 2014

Wakacyjni ulubieńcy- pielęgnacja

Dziś chciałabym przedstawić Wam kilka produktów, które sprawdziły mi się podczas tych dwóch miesięcy wakacji.




W lipcu i sierpniu postawiłam przede wszystkim na produkty nawilżające i łagodzące. Po basenie, słonej wodzie, wietrze i słońcu moja cera zrobiła się przesuszona. Szczególnie w okolicach nosa widoczne były suche miejsca.

  • SUNBRELLA 50+ DERMEDIC, krem ochronny przed promieniami UVA I UVB, przeznaczony do skóry tłustej i mieszanej. Bardzo dobry krem, szybko się wchłania, nie podrażnia i ładnie utrzymuje się pod makijażem.

  • Do dogłębnego nawilżenia wybrałam Cetaphil- balsam do twarzy i ciała. Dzięki bardzo lekkiej konsystencji i szybkiemu wchłanianiu jest idealny pod makijaż, a co najważniejsze nawilża jak nic innego. Sprawdził się również jako produkt po opalaniu do całego ciała, łagodził i koił podrażnioną przez słońce skórę. 
  • Ogórkowy tonik Ziaja, tonizuje twarz, ładnie pachnie i nie szczypie w oczy, jest tani i  robi wszystko to co powinien robić :)



  • Woda termalna La Rosche-Posay, idealna do odświeżenia twarzy i całego ciała, szczególnie podczas opalania.

Jeśli znacie jakieś produkty silnie nawilżające, które są godne polecenia to bardzo proszę o zostawianie swoich typów w komentarzach.
Dziękuję i pozdrawiam! :)
P.

24 sierpnia 2014

Wakacje w zdjęciach :)

Wracam po dłuższej przerwie!
Chciałabym podzielić się z Wami kilkoma zdjęciami z wakacji. W lipcu miałam okazję być w Szwajcarii, gdzie spędziłam cudowne 8 dni. Kolejne zdjęcia to polski Bałtyk, a dokładniej Dziwnów.

Szwajcarię polecam wszystkim, a szczególnie tym, którzy kochają góry. Widoki przepiękne, jedzenie przepyszne, czyste, świeże powietrze i wspaniały klimat :)

Morze Bałtyckie jak zawsze niezastąpione. Piękna pogoda, świeża rybka i szum fal, chyba niczego więcej do szczęścia nie potrzeba :)




















Pozdrawiam
P.





15 lipca 2014

Herbalife Soothing Gel- aloesowy żel kojący

Na dziś totalny ulubieniec! :)

Moje cudo to żel kojący marki Herbalife z serii Herbal Aloe.
Kiedyś gdzieś w internecie natknęłam się na informacje dotyczące działania aloesu.
Miał on odżywiać i nawilżać suchą skórę, a dodatkowo łagodzić podrażnienia i co najważniejsze polecany jest do skóry trądzikowej, gdyż pomaga w walce z niedoskonałościami. I właśnie na tym mi najbardziej zależało, więc zaczęłam poszukiwania :).

W internecie jest bardzo duży wybór tego typu produktów, mi zależało na tym, aby miał jak najbardziej naturalny skład i największą ilość wyciągu z aloesu. Analizując skład wybrałam tez z Herbalife.




Dostępność:
Sklepy internetowe, ja swój zakupiłam na stronie www.produktywellness.pl

Cena:
37 zł

Opakowanie:
Plastikowa tubka, zamknięcie typu "klik"

Pojemność:
200 ml

Zapach:
Lekko wyczuwalny, delikatny

Konsystencja:
Gęsta, żelowa

Skład:


Obietnica producenta ze strony www.produktywellness.pl
Twoje korzyści:
- pozostawia skórę gładszą i bardziej delikatną
- wzbogacony Aloe Vera i odżywiającymi ekstraktami roślinnymi, które nawilżają i przynoszą skórze ulgę
- bezzapachowa formuła

Moja opinia:
Jak już wcześniej wspomniałam, kupiłam ten produkt z nadzieją, że pomoże mi w mojej walce z trądzikiem. Okazało się, że było to strzał w dziesiątkę! :)
Żel bardzo ładnie łagodzi podrażnienia i nawilża. Stosuję go 2 razy w tygodniu jako maseczkę na całą twarz, a kiedy wyskoczą mi jakieś wypryski nakładam go punktowo grubą warstwą. Powoduje to, że zmiany zmiany ropne i grudki szybciej znikają. Ponadto delikatnie rozjaśnia przebarwienia, zaczerwienienia i wyrównuje koloryt skóry. Dzięki temu twarz wygląda na zdrową i wypoczętą. Nadaje się również na suche miejsca jak łokcie czy kolana. Kilka tygodni temu przesadziłam z opalaniem i się zaczęło..ból pleców i pieczenie ud. Nie miałam aktualnie żadnego produktu stricte po opalaniu, więc postanowiłam użyć tego żelu. Wsadziłam go na kilka minut do lodówki, następnie wysmarowałam całe ciało. Poczułam natychmiastową ulgę i ukojenie. Dzięki temu uniknęłam łuszczenia się i zejścia skóry.
Nie spotkałam się jeszcze z tak wielofunkcyjnym produktem. Dlatego chciałam go Wam polecić, szczególnie teraz latem, kiedy przesadzić ze słońcem jest bardzo łatwo;) 

Jeżeli znacie jakieś inne produkty tego typu to piszcie w komentarzach :)
Dzięki i pozdrawiam!
P.




14 lipca 2014

Sally Hansen Insta-Dri

Zachwycona relacjami i opiniami na wielu blogach i vlogach też postanowiłam go wypróbować.
Mowa tu o produkcie Sally Hansen Insta-Dri. Jest to top coat, który aplikujemy na "mokry" jeszcze lakier. Ma on za zadanie przyspieszyć jego wyschnięcie w kilka sekund. Dodatkowo produkt ma dodawać połysku naszym paznokciom.

Dostępność:
Rossmann, drogerie internetowe

Cena:
W zależności od sklepu, od 14-25 zł, ja swój zakupiłam na stronie internetowej www.ezebra.pl. Kosztował 14,45 zł

Opakowanie:
Przezroczysta buteleczka w kartonowym opakowaniu

Pojemność:
13,3 ml

Zapach:
Standardowo, jak lakier do paznokci

Konsystencja:
dosyć gęsta

Moja opinia:
Użyłam tego produktu już kilkanaście razy i muszę przyznać, że spisuje się świetnie. Lakier bardzo szybko wysycha, dodatkowo jest utwardzony. Nie ma mowy o żadnych odgnieceniach. Wielkim atutem jest to, że ładnie nabłyszcza płytkę dając wrażenie żelowych paznokci. Kolejnym dużym plusem jest to, że przedłuża trwałość lakier, w moim przypadku nawet do 8 dni, w zależności od lakieru.
Dzięki przezroczystej buteleczce mamy możliwość kontrolowania zużycia produktu. Pędzelek jest średnio szeroki, dzięki temu bardzo dobrze się sprawdza przy mojej wąskiej płytce. Pojemność jest bardzo duża jak na top coat, boje się że z biegiem czasu zacznie gęstnieć i nie będę w stanie zużyć go do końca. 

Z czystym sercem polecam ten produkt, naprawdę ułatwia życie :)

5 lipca 2014

Podkład idealny

Dziś chciałabym Wam przedstawić mój absolutny HIT wśród podkładów.
Mowa o podkładzie matująco-kryjącym z serii PERFECT MATT & COVER marki BioDermic.
 Jest on przeznaczony do cery mieszanej, tłustej i normalnej.



Na początku warto wspomnieć, że moja cera jest mieszana w kierunku tłustej, przez co nie obce mi są wypryski i świecenie. I właśnie z tym radzi sobie genialnie. Krycie i mat to to czego potrzebuje moja twarz do idealnego wyglądu. 

Dostępność:
Do nabycia na stronie internetowej producenta: www.sklep.biodermic.pl

Cena:
19,99 zł.

Opakowanie:

Produkt przychodzi do nas w ekskluzywnym i stylowym kartoniku, co dodatkowo cieszy oko. Sama buteleczka, z pompką również jest elegancka, z wykończeniami w kolorze złotym. Opakowanie typu airless.

Pojemność:
Buteleczka standardowo o pojemności 30 ml.

Zapach:
Dosyć mocno wyczuwalny, jednak delikatny i kremowy.

Konsystencja:
Gęsta i zbita.

Odcień:
Mój jest o numerze 3 i jest to pośredni odcień serii, tonacja w kierunku chłodnej.

Opis producenta:

Moja opinia:
Produkt sam w sobie jest kryjący, jednak w czasie gdy moja skóra jest w gorszym stanie do pełnego krycia niezbędne jest użycie korektora. Fluid jest średnio matujący, jednak po przypudrowaniu mam spokój na jakieś 4-5 godzin, co w przypadku mojej przetłuszczającej się cery to nie lada wyczyn.
Odcień idealnie dopasowuje się do mojego koloru skóry, zawiera w sobie żółty pigment dzięki czemu bardzo ładnie wyrównuje jej koloryt. Najbardziej naturalny wygląd uzyskałam nakładając go podróbką beauty blendera lub palcami, a następnie dociskając do gąbeczką. 


Producent zapewnia nas, ze produkt utrzymuje się przez 16 godzin. Jednak wątpię czy jakikolwiek produkt tego typu jest w stanie utrzymać mat i krycie bez poprawek na cerze tłustej aż tyle czasu. Kolejne do czego mogłabym się przyczepić to długotrwałe zmatowienie i znakomita ochrona przed wpływem czynników zewnętrznych. Biorąc pod uwagę fakt, że produkt ten nie posiada filtru chroniącego przed promieniami słonecznymi nie zaliczyłabym go do zabezpieczających "znakomicie". Nie stanowi to dla mnie jednak dużego problemu, gdyż na co dzień używam kremu z SPF 50, więc jestem dobrze zabezpieczona :).

Uważam, że jak za tak dobry produkt cena jest bardzooo korzystna. Przetestowałam wiele podkładów, zarówno z tej grupy cenowej, jak i tych z wyższej półki i wśród nich nie znalazłam tak rewelacyjnego produktu jak ten. Kończę już 3 opakowanie, kolejne czeka już w zapasach. :)

Z czystym sumieniem mogę polecić ten produkt osobom z cerą przetłuszczającą się, które mają problem z niedoskonałościami i przebarwieniami

Plusy:
+opakowanie typu airless, dzięki czemu aplikacja jest higieniczna, wygodna i ekonomiczna
+cena
+wydajność
+ujednolicenie kolorytu
+brak efektu maski
+naturalny wygląd
+krycie

Minusy:
-dostępność (tylko online)
-brak SPF
-średni stopień matowienia

Bardzo dziękuję za uwagę i zachęcam do komentowania :)
Pozdrawiam P.


2 lipca 2014

Słowem Wstępu

(TAK!) to się zaczęło :)

Kosmetykami interesuję się już od kilku lat. Blogi urodowe, modowe, makijażowe i lifestylowe czytam od trzech lat. Pomysł o założeniu swojego narodził się we mnie już kilka miesięcy temu. Jednak dopiero teraz odważyłam się "to" zrobić. Chciałabym, aby ta strona była dla mnie czymś w rodzaju pamiętnika, gdzie mogłabym podzielić się z Wami moimi pasjami, recenzjami kosmetyków, zdjęciami z wyjazdów i wszystkim tym co warte jest uwagi.

Chciałabym przywitać wszystkich, którzy celowo, przypadkowo, przejazdem lub przelotem tu trafili :). Będzie mi bardzo miło jeśli zdecydujecie się zostać ze mną na dłużej. Jako że jest to mój "blogerski" debiut będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki dotyczące prowadzenia bloga, Wasze odwiedziny i pozostawiane komentarze będą dodatkową motywacją.

Dziękuję za uwagę i zapraszam po więcej :)
Pozdrawiam P.